- Szczegóły
- Odsłon: 8949
Dla mnie Dzień Kota trwa przez cały rok. W pełni solidaryzuję się z facebookową stroną „Nie mogę spać, bo kot na mnie leży”. Mój Miszka z upodobaniem kładzie swoje prawie siedem kilo kota na moim brzuchu i stawia bierny opór, kiedy próbuję się przewrócić na bok. A do tego mruczy jak tartak. I tak mam szczęście, że to czarny domowy łazik, a nie...
- Szczegóły
- Odsłon: 9736
Luty. Miesiąc zakochanych (Walentynki), kotów (Międzynarodowy Dzień Kota) i mój (urodziny). Jako dziecko zimy, Wodnik i Pies życzę sobie kolorów i słońca. I sama sobie robię prezent. Czy ta fotografia Jean-Paula Bordiera nie jest CUDna?
- Szczegóły
- Odsłon: 8224
No i zaczął się. Znowu ostrzelany Nowy Rok i koniec końców jest z tego jeden wielki dzień świstaka. Poginęły psy i koty przerażone hałasem, paru osobom coś urwało, zaprószyło, poparzyło. Ktoś znalazł psa, a ktoś inny zrozpaczonego właściciela psa.
- Szczegóły
- Odsłon: 7400
Piszę to 20 grudnia o 10.14. Za dwadzieścia cztery godziny będzie wiadomo czy Ziemia potoczy się dalej swoim torem po orbicie wokół słońca, czy może fiknie koziołka.
- Szczegóły
- Odsłon: 7524
Czy filiżanka herbaty może uporządkować chaos? Połykana pośpiesznie ekspresowa pewnie nie. Ale chiński rytuał pracochłonnej herbaty lekko, łatwo i przyjemnie wprowadza w świat równowagi i radości, uczy doceniania szczegółów, niuansów i subtelności.